hej. witam wszystkich po malej przerwie. W ostatnim poscie obiecalem, ze napisze jak zaczac robic wlasne piwo. Podawalem rowniez skladniki na piwo zywiec (albo cos bardzo podobnego do zywca). Chodzi o to, ze nigdy nie bedzie mozliwe zrobienie w 100% tego samego. Zawsze bedzie ono podobne, ale nie do konca. Dlaczego? Ot chocby dlatego, ze browary uzywaja drozszych odmian drozdzy. Poniewaz moga uzyskac znacznie lepsza wydajnosc z maszingu itp itd. Ale nie to jest istotne. Istotne jest samo robienie piwa i chec. Tak wiec do dziela.
Wszystko czego uzywamy przed gotowaniem nie musi byc dezynfekowane. Podczas gotowania temperatura zdezynfekuje brzeczke.W skladnikach mamy:
4.1 kg slod pilzenski
0.23 gr slodu monachijskiego
Czyli slod pilzenski stanowi wiekszosc zasypu natomiast slod monachijski jest slodem specjalnym. Niektore slody specjalne mozna tylko wymoczyc w goracej wodzie lub mozna robic maszing razem z glownym slodem. Robic maszing czyli:
wsypac slod do mash tuna (niebieska lodowka tutrystyczna) i zalac woda o temp. 67*C. Dokladnie wymieszac (ale nie przesadzic) i odstawic na okolo 90 min. Podczas tych 90 min temperatura musi byc taka sama. Warto dodatkowo zaizolowac pojemnik Sa przepisy gdzie nalezy stosowac przerwy. Ale o tym pozniej. Ok tak wiec mamy zalany slod po 90 minutach. Po pierwszych 30 min warto sie upewnic czy temperatura jest nadal taka sama. Po 90 min. nastepuje tzw. sparging czyli wyplukiwanie slodu. Odkrecamy kurek i zbieramy ciesz. Pierwszy litr nalezy odlac do masz tuna. Jest metny i zawiera osad. Nalezy uwazac aby w ten sposob nie zniszczyc warstwy slody, ktora jest naturalnym filtrem. Zanim ziarno calkowicie wyschnie i zanim zobaczymy ziarno wystajace spod wody nalezy dolewac wode o temp. 80*C. W tym momencie ciecz jest slodka i zawiera cukier. To wlasnie ten cukier beda sporzywac drozdze dajac nam CO2 i alkohol jako efekt uboczny. Z calym procesem spargingu nie nalezy sie spieszyc. Powinnismy darzyc aby trwal ponad godzine.
cdn..............
Robienie własnego piwo jest wynagradzające. Kiedy zrobisz własne piwo, czujesz wewnętrzną satysfakcję. Robienie piwa w domu nie koniecznie wymaga dużo czasu, wystarczy kilka godzin w ciągu kilku tygodni na warzenie z ekstraktu. W robieniu domowego piwa nie ma ograniczeń. Robisz i pijesz takie piwo, na jakie przyjdzie tobie ochota. Nie wierzysz?! Zapraszam do zrobienia własnego piwa!